Uroczystości rozpoczęły się na rybnickim rynku, tuż obok repliki bramy powitalnej z 1922 roku. Uczestnicy spotkania - a wśród nich Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek, parlamentarzyści, władze samorządowe miasta i powiatu – złożyli kwiaty pod tablicami pamiątkowymi i wysłuchali okolicznościowego przemówienia prezydenta Rybnika.
Wśród Polaków i Ślązaków, w tym również rybniczan, wydarzenia sprzed stu lat budzą dziś różne emocje. Dlatego wszystkich, którzy nie mieli okazji do wysłuchania wystąpienia prezydenta Piotra Kuczery na rynku, zachęcamy do zapoznania się z jego treścią, umiejscawiającą wydarzenia z lipca 1922 roku w szerszym kontekście:
Szanowni zebrani goście, mieszkańcy Rybnika oraz powiatu rybnickiego,
Skutki Wielkiej Wojny lat 1914-1918 przeorały europejską scenę polityczną. Spektakularne upadki imperiów, monarchii, zrodziły nowy świat narodów szukających swojej drogi do samostanowienia, do niepodległości. W gronie tych narodów znaleźli się Polacy. Odbudowując swoją państwowość spoglądali również w te strony, które inną drogą rozwoju zmierzały już od wielu stuleci, a jeszcze wcześniej związane były z polską państwowością. Regionem tym był Śląsk, w tym jego południowa część, znana później jako Górny Śląsk. Już od wczesnego średniowiecza obszary te stawały się przestrzenią spotkania wielu kultur. Morawy Mojmirowiców, Czechy Przemyślidów, Polska Piastów, kontakty z dalszymi ziemiami Europy Zachodniej i Południowej - to główne kierunki relacji oraz wpływów. Od schyłku XII wieku Walonowie, Flamandowie, ludność niemieckojęzyczna z obszaru cesarstwa, wchodzili w ścisłe związki z lokalnym światem Śląska: polskim, morawskim, czeskim, słowiańskim.
Region rybnicki z wielokulturowością a zarazem jednością łacińską cywilizacj iśredniowiecznej Europy zetknął się bliżej już na przełomie XII i XIII wieku. W kolejnych stuleciach stał się miejscem spotkania sąsiadujących państwowości – Polski, Czech i Niemiec. Relacje z Rzeczpospolitą Szlachecką, kontakty gospodarcze–handel, relacje rodzinne, najemna służba wojskowa, mieszały się z silnym oddziaływaniem Pragi (z niezwykle szczęśliwymi dla Rybnika rządami rodu Lobkowiców) oraz habsburskiegoWiednia. W XVIII wieku kontakty rozszerzyły się o wpływy królestwa pruskiego, które z kolei w XIX wieku przekształciły się w związki z cesarstwem niemieckim Hohenzollernów. W jego ramach, w drugiej połowie XIX wieku, w dobie przyspieszającej industrializacji, Rybnik stał się kolejny raz miejscem spotkania kultur, religii, i różnych tradycji językowych. W mieście język ludności śląskiej, pozostającym echem wiekowych związków pogranicza, wszedł w relacje z silnie oddziaływującą kulturą niemiecką i odradzającą się w ramach ówczesnych realiów politycznych nowoczesną polską narracją narodową. Tereny wiejskie w przeciwieństwie do miast górnośląskich w dużej mierze zachowały swój dawny przedindustrialny charakter językowy a także kulturowy.
Upadek drugiego cesarstwa niemieckiego jesienią 1918 roku wprowadził rybnickie lokalne relacje – pod wpływem działaczy politycznych i społecznych, oraz sytuacji geopolitycznej - na nowy poziom międzynarodowych relacji polsko-niemieckich. Trzy zbrojne zrywy polskie, dziś uznawane za polsko-niemiecką militarną rywalizację na Górnym Śląsku, wraz z wielkim przedsięwzięciem logistycznym jakim był plebiscyt, nie zakończyły się jednoznacznym zwycięstwem jednej ze stron. W Rybniku, podobnie jak w sąsiednich ośrodkach miejskich, plebiscytowa opcja przeważyła za przynależnością do Niemiec. Z kolei na terenach wiejskich powiatu większość opowiedziała się za przynależnością do Polski. Niemniej aktywność strony polskiej na arenie międzynarodowej,przyznanie autonomii mieszkańcom ziem, które miały wejść w skład Rzeczypospolitej,pozwoliły skonsumować czteroletnie zmagania jako sukces państwa polskiego. Szczególnie dotyczyło to kwestii gospodarczych.
Finał zmian nastąpił, po wcześniejszych międzynarodowych ustaleniach, w czerwcu i lipcu 1922 roku.W Rybniku, siedzibie władz samorządu powiatowego i miejskiego, najbardziej na zachód wysuniętej części Górnego Śląska przyznanej Polsce, w napięciu oczekiwano na nadchodzące wydarzenia.
3 lipca 1922 roku na rybnickim rynku przedstawiciele Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej w osobach oficerów armii włoskiej, francuskiej oraz brytyjskiej, przekazali protokolarnie miasto oraz powiat przedstawicielom władz polskich, na czele z Józefem Rymerem, wojewodą śląskim, dr. Oskarem Krupą, starostą rybnickim oraz Władysławem Weberem, burmistrzem Rybnika. Towarzyszyło im liczne grono działaczy politycznych i narodowych. O godzinie 11. ceremonialnie wciągnięto na maszt polską flagę. Był to symboliczny moment zmiany biegu historii Rybnika.
4 lipca odświętnie udekorowane miasto stało się sceną finałowych wydarzeń. Wśród tłumów odświętnie ubranej ludności z terenu całego powiatu, wczesnym popołudniem przez trzy bramy powitalne wkroczyły do Rybnika oddziały wojska polskiego – 3 pułku strzelców podhalańskich pod dowództwem gen. Aleksandra Osińskiego. W ceremonii powitania i objęcia miasta przez władze polskie wziął udział Józef Rymer, wojewoda śląski, gen. Stanisław Szeptycki oraz prałat ks. Jan Kapica.
Rybnik był i pozostał tyglem wielokulturowym, miejscem spotkania różnych religii, wyznań, poglądów etycznych a także polityczno-społecznych. Miejska społeczność: polska, niemiecka, żydowska, i śląska ludność miejscowa, żyli odtąd wspólnie, pod nowym dachem Rzeczypospolitej Polskiej w ramach autonomicznego Województwa Śląskiego. Niewątpliwie ciesząc się z przyznanych swobód a przede wszystkim instytucji Sejmu Śląskiego. Nowe współistnienie rodziło się w trudnych czasach i nie zawsze było łatwe. Lecz bardzo wielu obywateli zdało test z postaw obywatelskich. Przekraczając granice własnych przekonań i uprzedzeń zgodnie współpracowali dla dobra miasta oraz ogółu społeczeństwa. Dziś, w stulecie tych wydarzeń, jest to szczególnie ważne dla naszej przyszłości.