W zeszłym tygodniu prezydent Rybnika przekazał 50 tysięcy złotych na wymazobus. Na dzisiejszej sesji rady miejskiej (23 kwietnia) radni będą głosowali nad uchwałą dotyczącą udzielenia wsparcia w kwocie 50 tysięcy złotych dla szpitala zakaźnego w Raciborzu.
Aktualnie ogromnym problemem w walce z koronawirusem jest ilość zakażeń wśród pracowników szpitali, lekarzy, pielęgniarek czy ratowników medycznych – mówi prezydent Piotr Kuczera. – Mam nadzieję, że to urządzenie sprawi, że w sytuacji zagrożenia będziemy mogli szybko przetestować pracowników służby zdrowia, by nadal mogli walczyć na pierwszej linii frontu. To myślę dobry moment, by podziękować wszystkim tym, którzy na co dzień walczą o ratowanie naszego zdrowia i życia: lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym, laborantom, farmaceutom, salowym i administracji placówek – dodaje Kuczera.
Aparat zostanie uruchomiony najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Aktualnie trwa montaż urządzenia na terenie ambulatorium w rybnickim szpitalu, potem odbędą się szkolenia laborantów. Rybnickie ambulatorium zostanie wpisane na listę Ministerstwa Zdrowia jako kolejny punkt, w którym można przeprowadzić testy na obecność COVID-19.
Bardzo dziękuję za wsparcie ze strony miasta i przekazane środki finansowe. Pracownicy szpitala w tym trudnym czasie pracują na pełnych obrotach. Ważne, żebyśmy mieli poczucie, że w tej walce jesteśmy razem – mówi dyrektor szpitala Bożena Mocha–Dziechciarz. - Na dostarczenie urządzenia musieliśmy sporo czekać, mimo zamówienia, które wyszło ze szpitala już kilka tygodni temu. Teraz cieszę się, że już jest i będzie służyło nie tylko pracownikom szpitala, ale również mieszkańcom Rybnika i wszystkim innym, którzy będą tego potrzebowali – podsumowuje dyrektor szpitala.
Urządzenie daje możliwość uzyskania wyników jednocześnie od 8 pacjentów, w czasie 1h, co umożliwia testowanie w kierunku koronawirusa ok. 100 – 150 pacjentów dziennie.
Urządzenie do testów to system GeneXpert kalifornijskiej firmy Cepheid (USA), to najnowsza, dostępna wersja w konfiguracji 8-modułowej, co oznacza, że umożliwia jednoczesną diagnostykę 8 pacjentów i uzyskanie wyników w czasie 1 h (wraz z procesem przygotowania próbki) – podkreśla dr n. med. Tomasz Kozioł, kierownik zakładu diagnostyki laboratoryjnej szpitala w Rybniku. – Oparty jest na wiodącej na świecie platformie diagnostyki molekularnej, a testy wykonywane są w systemie zamkniętym, zautomatyzowanym, integrującym oczyszczanie próbki, amplifikację kwasów nukleinowych oraz detekcję sekwencji docelowych uzyskanych za pomocą rekomendowanych przez WHO reakcji Real Time PCR. Wykrywa on obecność RNA samego wirusa, a nie, jak tzw. szybkie testy, przeciwciała IgG i IgM, przez co umożliwia prawidłową diagnozę chorego jeszcze w fazie wczesnej zakażenia CoViD19 – podsumowuje dr n. med. Tomasz Kozioł.
Aparat będzie mógł wykonywać testy nie tylko na obecność koronawirusa, ale w sposób automatyczny będzie wykonywał analizy molekularne infekcji i mechanizmów odporności na wiele innych wirusów, takich jak zakażenia żółtaczką, wirusowe zapalenie wątroby, HIV i wiele innych (MRSA, VRE, KPC Clostridium difficile, Norowirusów, HPV, RSV, HBV ) oraz m.in. genów onkologicznych typu BCR-ABL. Tego typu inwestycja wpłynie znacząco na skrócenie czasu oczekiwania pacjentów szpitala na wyniki wymazów, a także zwiększy możliwości diagnostyczne dla mieszkańców Rybnika i powiatu.